Szwedzcy i amerykańscy badacze dowiedli, że regularne stosowanie niskich dawek aspiryny wiąże się ze znacznie niższym ryzykiem rozwoju raka wątroby (HCC) i niższą śmiertelnością związaną ze schorzeniami wątroby.
Naukowcy z Karolinska Institutet w Szwecji oraz Massachusetts General Hospital (MGH) przeprowadzili szeroko zakrojoną analizę danych 50 275 dorosłych Szwedów, którzy chorowali na przewlekłe wirusowe zapalenie wątroby, wywołane przez wirus zapalenia wątroby typu B lub C, który jest największym czynnikiem ryzyka raka wątroby.
Średni czas obserwacji wyniósł prawie 8 lat. W tym czasie u 4% osób, które przyjmowały małą dawkę aspiryny (mniej niż 163 mg/dobę) i ponad u 8% osób niestosujących aspiryny rozwinął się rak wątroby. Pacjenci przyjmujący aspirynę mieli o 31% niższe względne ryzyko zachorowania na raka wątroby. Okazało się, że im dłużej przyjmowane były niskie dawki aspiryny, tym bardziej uwidaczniał się efekt przeciwnowotworowy kwasu acetylosalicylowego. Ryzyko raka wątroby było o 10% mniejsze przy stosowaniu aspiryny przez okres od 1 do 3 lat, 34% niższe przy stosowaniu leku przez 3 do 5 lat i aż 43% niższe przy stosowaniu przez 5 lat lub dłużej.
W ciągu 10 lat zmarło z powodu chorób wątroby 11% osób zażywających aspirynę w porównaniu do 17,9% osób niestosujących aspiryny. Ryzyko zgonu było o 27% niższe u przyjmujących kwas acetylosalicylowy. Okazało się również, że ryzyko krwawienia wewnętrznego zachodzące podczas długotrwałego przyjmowania aspiryny nie było znacząco wyższe u stosujących lek. W ciągu całego okresu obserwacji wynosiło 7,8% dla przyjmujących aspirynę i 6,9% dla nieprzyjmujących jej.
Wyniki ankiety opublikowano w marcu 2020 roku w „New England Journal of Medicine” (NEJM).
Źródło: onkonet.pl