PFAS – chemikalia obecne w papierowych opakowaniach do żywności, w papierze do pieczenia i śniadaniowym, a nawet w garnkach mogą powodować wiele chorób, a także szybszy wzrost raka prostaty.
Często słyszymy w mediach o szkodliwości opakowań plastikowych, tymczasem okazuje się, że w opakowaniach papierowych stosuje się zdecydowanie bardziej toksyczne środki chemiczne: substancje per- i polifluoroalkilowe (PFAS). Ich oddziaływanie na środowisko i ludzi jest na tyle duże, że w USA Waszyngton i kilka innych stanów zakazało stosowania papierowych opakowań do żywności z ich dodatkiem.
PFAS, wykorzystywane w przemyśle, znajdują się w rzeczach codziennego użytku, a także w papierowych i kartonowych opakowaniach do żywności oraz w garnkach i patelniach z nieprzywierająca powłoką ze względu na ich właściwościhydrofobowe i lipofobowe („odpychanie” wody i tłuszczu) i odporność termiczną. PFAS są obecne w opakowaniach kartonowych do fast-foodów (ok. 20% badanych opakowań zawierało PFAS), papierze do zawijania kanapek i burgerów (38% opakowań), papierze do zawijania deserów oraz chleba (aż 58% opakowań).
Do potencjalnych konsekwencji zdrowotnych spowodowanych kontaktem i spożywaniem żywności skażonej PFAS należą:
- choroby tarczycy
- podwyższony poziom cholesterolu
- uszkodzenie wątroby
- rak nerki i rak jądra
- niska masa urodzeniowa
- ograniczona odpowiedź na szczepionki noworodków i niemowląt
- opóźniony rozwój gruczołów mlekowych.
Poza powodowaniem chorób i zaburzeń endokrynologicznych oraz kancerogennością związki perfluorowane podejrzewa się także o negatywny wpływ na układ odpornościowy.
PFAS przebywają w ludzkim organizmie bardzo długo – od 1-3,5 roku do nawet 10 lat.
Badania naukowe dowiodły, że chemikalia obecne m.in. w opakowaniach produktów spożywczych, papierze śniadaniowym, garnkach mogą przyczyniać się do szybszego rozwoju raka prostaty, zwłaszcza w połączeniu z dietą obfitującą w tłuszcz.
W badaniu na myszach, którym wszczepiono komórki raka prostaty wystarczyły dwa dni, by ludzkie komórki nowotworowe poddane działaniu PFAS reprodukowały się w tempie trzykrotnie szybszym niż komórki niewystawione na działanie szkodliwych związków. Najbardziej dynamiczny rozwój choroby dotyczył gryzoni na diecie wysokotłuszczowej i jednocześnie narażonych na działanie PFAS.
Źródło: eko-logicznie.com, zywienie.abczdrowie.pl