
To może być przełom w walce z jednym z najgroźniejszych nowotworów. Opracowany przez izraelskich naukowców lek zabija komórki raka trzustki. Wyniki badań na myszach są bardzo obiecujące.
Prowadzone badania dotyczyły opisanej w specjalistycznym czasopiśmie „Oncotarget” cząsteczki PJ34, nazwanej w ten sposób przez naukowców z Uniwersytetu w Tel Awiwie.
W badaniach na myszach, którym przeszczepiono komórki ludzkiego raka trzustki, izraelscy badacze zaobserwowali, że cząsteczka PJ34 wywiera silny wpływ na komórki raka trzustki. Podawany dożylnie lek zawierający PJ34 powodował obumieranie komórek nowotworowych podczas mitozy (podziału).
„Miesiąc po codziennym wstrzykiwaniu cząsteczki przez 14 dni w guzie nastąpiło zmniejszenie o 90 procent komórek trzustki. U jednej myszy guz całkowicie zniknął. […] Ta cząsteczka powoduje anomalię podczas mitozy ludzkich komórek rakowych, powodując szybką śmierć komórek. Samo namnażanie komórek spowodowało ich śmierć – tłumaczy prof. Malka Cohen-Armon, biochemiczka z zespołu pracującego nad uzyskaniem cząsteczki PJ34. Ponadto, jak podkreśla badaczka, PJ34 wydaje się nie mieć wpływu na zdrowe komórki. W trakcie badań nie zaobserwowano żadnych działań niepożądanych, zaś myszy, którym zaszczepiono komórki rakowe, nadal rosły i przebierały na wadze jak zdrowe osobniki.
Przejście od prób na gryzoniach do badań na ludziach zajmie co najmniej dwa lata, twierdzi prof. Cohen-Amon. „Pod warunkiem, że uzyskamy wystarczające środki” – zastrzegła.
Źródło: dziennik.pl; Zdjęcia: lom123 – stock.adobe.com