Ryż może zawierać sporo szkodliwego dla zdrowia, rakotwórczego arsenu. W Unii Europejskiej obowiązują normy określające jego maksymalne dopuszczalne stężenie, warto jednak przyrządzać ryż w taki sposób, by zminimalizować zawartość tego pierwiastka w pożwieniu.
Przepis na zdrowszy ryż podają naukowcy z University of Sheffield. Wskazują oni prostą metodę przyrządzania tego zboża w taki sposób, by pozbyć się sporej ilości związków arsenu.
Wystarczy wsypać ryż do dużej ilości wrzącej wody, gotować go przez pięć minut, następnie odlać wodę i zalać ponownie nową wodą, po czym gotować na małym ogniu tak, by ziarna ryżu ją wchłonęły. Według autorów pracy w przypadku białego ryżu można się w ten sposób pozbyć ponad 70% arsenu, w przypadku brązowego – 50%.
Główny autor pracy dr Manoj Menon podkreśla, że ten sposób przyrządzenia ryżu pozwala jednocześnie zachować wszystkie pożyteczne składniki odżywcze ryżu. Badacz rekomenduje, by szczególnie małym dzieciom gotowano ryż właśnie w taki sposób.
Spożywanie dużych ilości arsenu jest groźne dla zdrowia. Arsen to półmetal, powszechnie występujący w naturze. Do organizmu ludzkiego dostaje się z powietrzem, w którym znajdują się jego drobiny (jest ich szczególnie dużo w uprzemysłowionych regionach), a także z wodą i żywnością. Silnie trujący arsen nieorganiczny, w przeciwieństwie do tzw. organicznego, może się w organizmie kumulować. Nadal nie poznano do końca mechanizmu powodującego nowotworzenie przy wysokich stężeniach arsenu, nie ulega jednak wątpliwości, że istnieje korelacja między poziomem arsenu we krwi a zachorowaniami na nowotwory. Pierwiastek znajduje się na liście silnych kancerogenów.
W Polsce zjawisko wpływu arsenu na powstawanie nowotworów badał prof. dr hab. n. med. Jan Lubiński z Uniwersytetu Szczecińskiego. Jego zdaniem arsen może być najsilniejszym czynnikiem ryzyka rozwoju raka u kobiet, choć naukowiec zastrzega, że konieczne są kolejne badania.
Źródło: J. Wojteczek, zdrowie.pap.pl