Kilka badań klinicznych z ostatniej dekady dało bardzo obiecujące wyniki w zastosowaniu coraz szerzej znanych terapii epigenetycznych w leczeniu raka jajnika.
Terapie, o których mowa, niszczą komponenty chemiczne DNA oraz białka wpływające na aktywację genów związanych z chorobą nowotworową. Poza przywróceniem funkcji wyciszonych wskutek choroby genów, które niszczą raka, terapie epigenetyczne są zdolne do uwalniania antywirusowej odpowiedzi układu odpornościowego, pomagającą w naturalnym hamowaniu procesu nowotworowego.
Do nowych metod leczenia należą tzw. terapie blokujące poliaminy, które wykazują również potencjał w hamowaniu wzrostu guzów w badaniach na zwierzętach. Zapobiegają one syntezie i/lub transportowi molekuł, które są konieczne do rozrostu komórek rakowych, działając również na układ immunologiczny.
Badania wskazują jednak, że stosowane samodzielnie, leki te nie są skuteczne w terapii raka jajnika, który, choć stanowi jedynie 3% nowotworów kobiecych, jest przyczyną 20 tysięcy zgonów rocznie w samych Stanach Zjednoczonych.
O bardzo dobrych rezultatach leczenia skojarzonego informuje Johns Hopkins Kimmel Cancer Center. Terapia skojarzona prowadzona przy użyciu dwóch substancji oddziałujących na system immunologiczny znacząco wydłuża życie myszy z rakiem jajnika. Prawdopodobnie dzieje się tak z powodu zmiany naturalnych proporcji różnych typów komórek układu odpornościowego. Naukowcy twierdzą, że odkrycie może znaleźć zastosowanie również u ludzi.
(Źródło: M. Koblańska, termedia.pl; Zdjęcia: Henrie – stock.adobe.com)