Jedną z koniecznych metod leczenia raka piersi bywa usunięcie węzłów chłonnych. Obrzęk ręki może wystąpić nie tylko bezpośrednio po operacji, ale nawet wiele lat po zabiegu. Oto, czego unikać i co robić, aby do niego nie doszło.
Brak węzłów chłonnych, usuniętych podczas operacji onkologicznej, może doprowadzić do niewydolności układu limfatycznego, a w efekcie – do obrzęku. Wynika to z utrudnionego przepływu chłonki oraz gromadzenia się jej w tkance podskórnej ręki po stronie operowanej. Odpowiednie postępowanie po zabiegu minimalizuje ryzyko obrzęku limfatycznego.
Po pierwsze, już w drugiej dobie po operacji należy rozpocząć rehabilitację i prowadzić ją jednocześnie z leczeniem podstawowym. Oprócz korzyści związanych z zapobieganiem obrzękom takie postępowanie daje też poczucie działania, co dobrze wpływa na psychikę pacjentki i ułatwia leczenie podstawowe.
„Oczywiście ćwiczenia są odpowiednio dopasowane do możliwości kobiety, ale trzeba podkreślić, że należy jak najszybciej usprawnić tę rękę. A mamy tendencję do oszczędzania jej po zabiegu – gdy nas coś boli, w tym przypadku ręka, naturalne jest to, że staramy się nią nie ruszać. Zdarza się, że pacjentka przychodzi na wizytę trzy tygodnie po operacji i praktycznie nie rusza ręką, trzyma ją jak skrzydełko – nie dlatego, że nie można nią ruszać, ale dlatego, że podświadomie ją chroni. To bardzo zła sytuacja, można sobie bowiem w ten sposób bardzo zaszkodzić. Potrzebna jest wtedy dużo intensywniejsza rehabilitacja niż standardowo, aby te rękę znowu usprawnić” – mówi dr Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld z Kliniki Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej Centrum Onkologii – Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie.
Nawet jeśli kobieta poddawała się intensywnym ćwiczeniom tuż po zabiegu, w kolejnych tygodniach powinna kontynuować ćwiczenia. „Zaleca się, aby ćwiczyć codziennie, ale w praktyce to dość trudne do wykonania. Sądzę, że większość pacjentek ćwiczy najwyżej kilka razy w tygodniu. To proste ćwiczenia, które zajmują 15-20 minut, ale naprawdę zapobiegają obrzękom. Warto ponadto regularnie masować rękę, aby spowodować ruch chłonki. Jeśli ona będzie systematycznie odpływała z ręki, to drogi chłonne z czasem się zregenerują. I choć ćwiczyć trzeba będzie już zawsze, to z czasem ćwiczenia będą mogły być rzadsze i mniej intensywne” – mówi specjalistka.
Kobiety, którym usunięto węzły chłonne pachowe muszą uważać, aby nie obciążać statycznie kończyny górnej. W praktyce oznacza to m.in. niepodnoszenie tą ręką ciężarów (np. zakupów), niewykonywanie ćwiczeń, które wiązałyby się z opieraniem się na tej ręce, niedźwiganie (np. dziecka). „To zalecenie obowiązuje właściwie na zawsze. Oczywiście z czasem, po upływie wielu lat od operacji, część z tych dróg chłonnych regeneruje się, więc ryzyko pojawienia się obrzęków limfatycznych jest mniejsze, ale będzie istniało już zawsze” – ostrzega lekarka.
Ręce po stronie operowanej szkodzi przede wszystkim ruch stały – pacjentki powinny więc dbać o to, aby ręka była cały czas w ruchu, ale nie była obciążana – a więc na przykład służy jej pływanie, a szkodzi podnoszenie ciężarków, noszenie ciężkiej torby czy zakupów. Problematyczne stają się też wszystkie wyjątkowe sytuacje, jak np. ugryzienie pszczoły. Obrzęk, który wtedy powstaje jest zazwyczaj większy niż u osoby, która ma nienaruszone węzły i jest problem z jego likwidacją – utrzymuje się on dłużej i najczęściej wymaga pomocy specjalisty.
Do czynników zwiększających ryzyko obrzęku należą: zakażenie okołooperacyjne, zwłóknienia okolicy blizny, utrudnienie wytworzenia się obocznego odpływu, radioterapia, starszy wiek i otyłość.
Rehabilitacja po operacji usunięcia węzłów chłonnych
Co należy i można robić:
- automasaż dwa razy dziennie,
- codzienne ćwiczenia poprawiające zakres ruchu w stawach obręczy barkowej
- czynności, w których trzymamy rękę do góry, np. wieszanie firanek
- do spania używać trójkąta pod rękę,
- dbać o prawidłową wagę,
- dbać o aktywność fizyczną, np. pływanie, nordic wolking, spacery, ćwiczenia ogólnokondycyjne.
Czego należy unikać:
- spania na operowanym boku,
- długiego prowadzenia samochodu,
- prasowania,
- dźwigania (np. siatek),
- ćwiczeń związanych z podnoszeniem ciężarów
- wykonywania zastrzyków w rękę po operowanej stronie,
- mierzenia ciśnienia po operowanej stronie,
- szarpnięć, np. smyczą psa lub w środkach lokomocji,
- przegrzewania ręki (stosowania maści rozgrzewających, gorących kąpieli, opalania),
- uciskania ręki, np. zbyt obcisłymi rękawami, bransoletkami, zegarkiem,
- urazów, takich jak: użądlenia owadów, ukłucia, skaleczenia, oparzenia.
Źródło: M. Wysocka, zdrowie.pap.pl; Zdjęcia: Axel Kock – stock.adobe.com